Le Signal ma cztery piętra, na których znajduje się łącznie 80 mieszkań i leży w miejscowości Soulac-sur-Mer w departamencie Żyronda w zachodniej Francji, w regionie znanym z szerokich złocistych plaż i sosnowych lasów.
Soulac-sur-Mer doświadczyła jednej z najszybciej pogłębiających się erozji wybrzeża we Francji – poinformował w środę Reuters. W 2014 r. lokalny samorząd podjął decyzję o przesiedleniu mieszkańców bloku Le Signal i rozpoczął długi proces wywłaszczania i usuwania azbestu przed rozpoczęciem rozbiórki budynku na początku lutego.
Mieszkańcy i wczasowicze obserwowali, jak koparka odrywa kolejne fragmenty pustej bryły.
„Wyburzenie tego budynku dotyka kluczowej kwestii naszych czasów, zmiany klimatu i jej wpływu na poziom oceanów” – powiedział 71-letni mieszkaniec miasteczka Guy Bouyssou, który obawia się, że samo Soulac-sur-Mer może również zostać poszkodowane w wyniku wzrostu poziomu mórz.
Adrien Privat, przedstawiciel francuskiej agencji ochrony wybrzeża powiedział, że zagrożenie jest bardzo realne.
„Sytuacja Le Signal jest w dużej mierze symboliczna dla tego, co dzieje się pod względem erozji wybrzeża we Francji” – powiedział Reutersowi.
Privat przekazał, że globalne ocieplenie miało duży wpływ na decyzję o wyburzeniu bloku, ponieważ wyższy średni poziom mórz zaostrza inne czynniki, które powodują erozję. Dodał, że kanciasty budynek był typowym przykładem zabudowy obszarów przybrzeżnych, powstałej w drugiej połowie XX wieku, kiedy urbaniści nie zwracali uwagi na fakt, że linie brzegowe są dynamiczne i ciągle się zmieniają.
„Szacujemy, że około 50 tys. bloków mieszkalnych (we Francji) znajduje się w strefach, których położenie powoduje, że będą musiały zostać przeniesione do końca tego stulecia. Wszystkie wybrzeża Francji są zagrożone, a wybrzeża piaszczyste bardziej niż skaliste” – skomentował Privat.
„Le Signal jest ostrzeżeniem przed tym, co może się wydarzyć w innych miejscach i unaocznia konieczność przygotowania się do tego już teraz” – podsumował. (PAP)