Koncern paliwowy TotalEnergies wprowadzi obniżkę cen paliwa na swoich stacjach w wysokości 20 centów na litrze, począwszy od 1 września do 1 listopada. Od listopada do końca tego roku obniżka wyniesie 10 centów na lirze.
Grupa Total poinformowała dziś, że obniży ceny paliw na swoich stacjach od 1 września do 1 listopada o 20 centów na litrze, po czym od listopada do końca grudnia o 10 centów.
Ten gest jest odpowiedzią na apel francuskiego rządu, który wezwał koncern paliwowy do wzmożenia wysiłków na rzecz udziału w walce z inflacją.
Grupa zapewnia, że obniżka będzie obowiązywać „od pierwszego zakupionego litra, bez limitu ilościowego, dla wszystkich paliw ropopochodnych sprzedawanych na stacjach”.
Dyrektor generalny TotalEnergies Patrick Pouyanné wyjaśnił, że „to zobowiązanie firmy idzie w parze ze środkami rządowymi mającymi na celu bezpośrednie wsparcie siły nabywczej Francuzów”.
Szef resortu gospodarki i finansów Bruno Le Maire w stacji BMFTV wyraził dziś zadowolenie z decyzji koncernu, którą uznał za sprawiedliwą i dobrą dla konsumentów.
„Wolę, żeby pieniądze trafiały do kieszeni konsumentów, niż do kieszeni państwa, i wolę gest Totalu od dodatkowego podatku w kraju, który już jest pełen podatków” – dodał Le Maire.
Obniżka wprowadzona przez Total będzie się kumulować z rabatem w wysokości 18 centów na litrze paliwa, który rząd wprowadził w kwietniu tego roku i który ma zostać przedłużony do końca września. Po tym terminie rząd planuje stopniowo zmniejszać jego wysokość.