Około stu strażaków walczy z potężnym pożarem, co nadal uniemożliwia wysłanie ekip ratowniczych z psami w poszukiwaniu ofiar.
Pięciu mieszańców sąsiednich budynków zostało rannych, 33 udzielono pomocy lekarskiej. Sąsiednie kamienice zostały ewakuowane.
Służbom ratowniczym i strażakom nie udało się jeszcze ustalić ile osób mogło znajdować się w budynku, żaden z mieszkańców nie dał znaku życia; mer Marsylii Benoit Payan ostrzegł, że trzeba się liczyć z tym, że „będą ofiary śmiertelne” tej katastrofy.
Policja poinformowała, że przyczyna zawalenia się budynku pozostaje nieznana, nie wyklucza jednak, że doszło do wybuchu gazu.
Ulice wokół miejsca katastrofy, znajdującej się w centrum miasta w dzielnicy La Plaine, zostały zablokowane. (PAP)