„Zamykamy stację, by tego dnia podatek od paliwa nie trafił do kasy państwa” – tak argumentuje swoją decyzję stacja przy Carrefour Market w Le Faouët w departamencie Morbihan.
Wiele innych stacji, chociażby tych należących do hipermarketów, jak Leclerc w Manneval, podjęło decyzję o ich zamknięciu, tym razem jednak ze zgoła innego powodu. Ich właściciele obawiają się, że w ramach protestu może dojść do prób tankowania bez zapłacenia za paliwo.