Dokument o uwolnieniu Orleanu przez wojska francuskie pod wodzą Joanny d’Arc z angielskiego oblężenia 8 maja 1429 roku został zamówiony i sfinansowany 25 tys. euro przez ratusz w Orleanie. Film miał zostać wyświetlony 8 maja przy okazji obchodzonych co roku uroczystości.
Jednak dyrektor publicznej stacji France 3 Regionu Centralnego – Doliny Loary Jean-Jacques Basier odmówił emisji filmu, ponieważ wzięła w nim udział jako lektorka Charlotte d’Ornellas, znana prawicowa publicystka.
W 2002 roku dziennikarka odgrywała postać św. Joanny d’Arc w inscenizacji wyzwolenia Orleanu, a obecnie pisze m.in. dla konserwatywnego tygodnika „Valeurs actuelles”.
Basier poinformował prokuraturę 6 maja, że otrzymywał telefony z pogróżkami oraz stał się ofiarą obelg i gróźb w mediach społecznościowych, gdy w programie stacji CNews dziennikarz Pascal Praud ujawnił jego nazwisko na antenie.
Praud wraz z merem Orleanu Serge’em Grouardem potępił w swoim programie odmowę emisji filmu przez France 3. Dziennikarskie związki zawodowe potępiły z kolei „nieodpowiedzialne” zachowanie Prauda i Grouarda, określając je jako „publiczny lincz”.
Uroczystości upamiętniające uwolnienie miasta z angielskiego oblężenia przez św. Joannę d’Arc odbywają się w Orleanie od kilkuset lat.
Najważniejszym elementem obchodów jest inscenizacja, w której młoda dziewczyna z Orleanu wciela się w postać świętej. Od 1945 roku kandydatkę do odegrania roli Joanny d’Arc wybiera specjalna komisja. Dziewczyna musi od co najmniej 10 lat mieszkać w Orleanie, być katoliczką i uczyć się w lokalnym liceum. Przygotowania do udziału w inscenizacji obejmują m.in. naukę jazdy konnej i noszenia zbroi. Wybrana dziewczyna przez rok może też przechowywać w swoim domu symboliczny miecz świętej.
Z powodu epidemii Covid-19 w tym roku uroczystości zostały ograniczone. Obchody co roku wywołują kontrowersje w laickiej Francji ze względu na swój religijny charakter.
PAP