Według stacji BFMTV najbardziej prawdopodobne jest wprowadzenie czterotygodniowego lockdownu w całym kraju. Szkoły pozostałyby jednak otwarte w przeciwieństwie do uniwersytetów. Nadal działałyby również urzędy. Firmom zalecane zostałoby wprowadzanie pracy zdanej, bez nałożenia na nie takiego obowiązku.
Premier Jean Castex poinformował, że w Zgromadzeniu Narodowym i w Senacie w ten czwartek odbędzie się debata nad nowymi obostrzeniami, która zostanie zakończona głosowaniem.