W miniony piątek Rada Konstytucyjna, organ badający zgodność przepisów i decyzji rządu z konstytucją, zatwierdziła kwestionowane przez Bouygues Telecom i SFR przepisy ograniczające używanie sprzętu Huawei przy budowie sieci 5G we Francji. Operatorzy ci powołują się na swobodę przedsiębiorczości gwarantowaną konstytucyjnie.
Operatorzy komunikacyjni jak Bouygues Telecom i SFR, wykorzystają sprzęt Huawei w budowie swojej sieci komórkowej 5G.
Ustawa „mająca na celu ochronę interesów obronności i bezpieczeństwa narodowego Francji w kontekście funkcjonowania mobilnych sieci radiowych”, zwana „ustawą anty-Huawei”, jest zgodna z Konstytucją. Rada Konstytucyjna oceniła, że ustawodawca chciał chronić sieci komórkowe „przed zagrożeniami szpiegowskimi, pirackimi i sabotażowymi, które mogą wynikać z nowych funkcjonalności oferowanych przez telefonię komórkową piątej generacji” w celu „ochrony interesów obronności i bezpieczeństwa”. „W ten sposób przepisy te realizują wymogi konstytucyjne właściwe dla ochrony podstawowych interesów Narodu”.
Francja nie zabroniła używania sprzętu chińskiej firmy Huawei, ale powierzyła rozpatrywanie takich wniosków Agencji ds. cyberbezpieczeństwa (ANSSI), która to ograniczyła trwanie przyznanej licencji od 3 do 8 lat, bez możliwości jej przedłużenia. Operatorom sieci nowej generacji 5G zalecone zostało unikanie sprzętu firmy Huawei.
W związku z tym Bouygues Telecom musi do roku 2028 usunąć 3 tys. anten zainstalowanych w strefach o gęstym zaludnieniu. Ma też zakaz korzystania z nich w takich miastach jak Strasburg, Brest, Tuluza i Rennes. Nic nie wskazuje na to, że państwo wypłaci za to odszkodowanie.
Huawei, jeden ze światowych liderów w sprzęcie 5G, znajduje się na celowniku Stanów Zjednoczonych, które podejrzewają go o potencjalne szpiegostwo na rzecz Pekinu.
Od kilku miesięcy niektórzy obserwatorzy szacują, że bezpieczeństwo danych użytkowników nie może być zagwarantowane w przypadku rozmieszczenia sprzętu chińskiej firmy we Francji.