Pracownicy placówek ogólnodostępnych, w których obowiązek okazywania przepustki sanitarnej przez klientów wprowadzono kolejno 21 lipca i 9 sierpnia, od dzisiaj również zostają nią objęci. Przepustka dotyczy tych osób, które mają styczność z klientami, zarówno pracowników, jak i wolontariuszy, pracowników tymczasowych i usługodawców.
Łącznie, od dzisiaj przepustka sanitarna dotyczy 1,8 mln pracowników m.in. miejsc kultury i rozrywki, restauracji, barów i kawiarni czy niektórych dużych centrów handlowych i międzyregionalnego transportu publicznego.
W związku z tym, że osoby te nie są objęte obowiązkiem szczepień, zamiast certyfikatu szczepienia, aby móc pracować, mogą oni okazać negatywny wynik testu nie starszy niż 72 godziny lub zaświadczenie o przebyciu infekcji.
Środek ten nie ma zastosowania dla osób pracujących w miejscach niedostępnych dla publiczności, jak na przykład w biurach oraz poza godzinami otwarcia dla publiczności.
Ponadto nie są nim objęte osoby wykonujące dostawy, instalacje lub interweniujące w przypadku awarii, jak również pracownicy stołówek, miejsc sprzedaży na wynos, zajazdów dla ciężarówek czy też osoby serwujące śniadania w hotelach.
Przepustka sanitarna dotyczyła będzie pracowników w wieku poniżej 18. roku życia dopiero od 30 września.
Pracownicy z przepustką sanitarną nie będą już musieli nosić maseczek, chyba że uzasadnia to sytuacja epidemiczna na szczeblu lokalnym.
Osoby, które odmówią okazania przepustki sanitarnej zostaną zawieszone w wykonywaniu obowiązków bez prawa do wynagrodzenia, chyba że mają możliwość pójścia na płatny urlop za zgodą pracodawcy.
Po upływie trzech dni zawieszenia zostaną oni wezwani przez pracodawcę w celu znalezienia wyjścia z sytuacji, w tym przeniesienia na stanowisko, gdzie przepustka nie jest obowiązkowa lub przejścia na pracę w trybie zdalnym. Pracodawca nie może jednak zwolnić takiego pracownika. Natomiast w przypadku osób zatrudnionych na umowę na czas określony, które zostaną zawieszone z powodu braku przepustki, ich umowa nie zostanie przedłużona.
Pracodawcy pracowników podlegających obowiązkowi posiadania przepustki sanitarnej w przypadku braku kontroli będą narażeni na zamknięcie administracyjne na okres 7 dni. Po ponownym stwierdzeniu niekontrolowania przepustek grozi im kara grzywny w wysokości 9 tys. euro.
Rzecznik rządu Gabriel Attal zapewnił, że pierwszy tydzień rozszerzenia przepustki sanitarnej na pracowników będzie okresem adaptacyjnym, w którym stosowane będzie raczej pouczanie, zamiast sankcji.
Obowiązek okazywania przepustki ma zakończyć się 15 listopada, chociaż niewykluczane jest jego przedłużenie, uzasadnione pogorszeniem się sytuacji sanitarnej. Decyzja ta, wymagająca nowej ustawy, musiałaby być wcześniej rozpatrzona przez parlament.