Krajowa prokuratura antyterrorystyczna zażądała kary dla sądzonej zaocznie Boumeddiene podczas toczącego się procesu 14 osób oskarżonych o powiązania ze sprawcami zamachów na redakcję tygodnika satyrycznego „Charlie Hebdo” i supermarket Hyper Cacher.
Boumeddiene „nigdy nie zaprzeczyła zasadności czynu męża” i „stała się narzędziem propagandy” IS – argumentowała prokuratura.
Propaganda islamistów przedstawia Boumeddiene jako ikonę IS i wdowę po „męczenniku”.
Coulibaly zabił w styczniu 2015 roku 26-letnią policjantkę Clarissę Jean-Philippe w podparyskim Montrouge i zranił innego policjanta, a dzień później zabarykadował się w sklepie Hyper Cacher, biorąc zakładników. Czterech zginęło, zaś sam terrorysta został zastrzelony przez szturmujących sklep policjantów.
Coulibaly ogłosił, że działał w imieniu IS, a jego atak był wymierzony w społeczność żydowską.
PAP