Rzecznik firmy Le Bras Frères, która instalowała rusztowanie przed pracami renowacyjnymi zabytkowej iglicy na katedrze Notre Dame, przyznał, że niektórzy pracownicy złamali zakaz palenia papierosów oraz że zeznali to śledczym.
Dodał, że firma tego żałuje. Do złamania przepisów doszło dlatego, że zjeżdżanie windą było czasochłonne. Jego zdaniem jednak, tlący się niedopałek papierosa nie mógłby wywołać pożaru katedry Notre Dame.
Rzecznik firmy odniósł się do artykulu, który pojawił się dziś w tygodniku Le Canard enchaîné, według którego, śledczy zajmujący się badaniem przyczyn pożaru katedry znaleźli tam siedem niedopałków papierosów.