Czterdziestoletni mężczyzna, mieszkaniec miejscowości Sète na południu Francji zabarykadował się w swoim mieszkaniu i zagroził wysadzeniem bloku. Prawdopodobnie, mężczyzna cierpi na zaburzenia psychiczne i od miesiąca nie przyjmuje leków. Podejrzewa się, że w jego mieszkaniu znajdują się dwie butle z gazem.
To matka mężczyzny powiadomiła władze i aktualnie stara się odwieźć desperata od jego zamysłu.
Mieszkańcy bloku zostali ewakuowani. Jednostka GIPN z Marsylii przybyła na miejsce, by opanować sytuację.
19:00: Mężczyzna oddał się w ręce policji