X

Wyszukiwarka portalu iFrancja

Marine Le Pen o pożyczce z rosyjskiego banku: nie było zobowiązań wobec Moskwy

Artykuł wprowadzono: 25 maja 2023

Gdyby ta umowa mnie do czegoś zobowiązywała, nie podpisałabym jej – zapewniła w środę liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen przed parlamentarną komisją śledczą ds. zagranicznych wpływów, pytana o swoje związki z Rosją, w tym o zaciągnięcie pożyczki w rosyjskim banku.

Pytana o zaciągnięcie pożyczki w wysokości 9 mln euro w 2014 r. w rosyjskim banku First Czech-Russian Bank kojarzonym z Kremlem, Le Pen zaprzeczyła, jakoby poddała się rosyjskim wpływom.

„Gdyby pożyczka mnie do czegoś obligowała, nie podpisałabym umowy” – podkreśliła. „Nie mam innych zobowiązań niż spłata tej pożyczki, to wszystko” – dodała Le Pen.

„Podpisałam umowę z bankiem, nie z Władimirem Putinem” – zapewniła francuska polityk.

Marine Le Pen zawsze broniła się, że pożyczka została zaciągnięta w Rosji, ponieważ żaden francuski bank nie chciał pożyczyć pieniędzy jej partii. „Pożyczka we francuskim banku jest pożyczką u (prezydenta) Emmanuela Macrona” – dodała.

Front Narodowy (który w 2018 r. zmienił nazwę na Zjednoczenie Narodowe) zabiegał o sfinansowanie kampanii przed wyborami regionalnymi w 2015 r.

Francuskie media przypominają, że Marine Le Pen po raz pierwszy spotkała się z Władimirem Putinem w marcu 2017 r. na kilka tygodni przed pierwszą turą wyborów prezydenckich we Francji. (PAP)




Najpopularniejsze

Zobacz także