Trzy najczęściej odwiedzane miejsca we Francji czyli Luwr, Pałac w Wersalu i Muzeum Orsay począwszy od przyszłego roku będą otwarte przez siedem dni w tygodniu. Obecnie Muzeum Orsay i Wersal są zamknięte w poniedziałki, a Luwr we wtorki. Taką decyzję ogłoszono w środę, podczas prezentacji projektu budżetu na rok 2015.
Muzea otwarte 7 dni na 7 nie są nowością, takie rozwiązania funkcjonują już od dawna w Londynie, Madrycie i Nowym Jorku. Dzięki dodatkowym dniom zwiedzania, turyści będą mieć nieograniczony dostęp do tych instytucji i zgromadzonych w nich dzieł. Takie rozwiązanie wpisuje się w politykę rządu: „Dostępność do naszego dziedzictwa narodowego jest w centrum priorytetów” – powiedziała minister Kultury i Dziedzictwa Fleur Pellerin.
Nowe miejsca pracy, które powstaną przy tej okazji finansowane będą ze zwiększonych wpływów z biletów.
Otwarcie muzeów 7/7 to dodatkowe pieniądze dla budżetu Francji. Kraj znajdujący się w stagnacji przez ostatnie pół roku z chęcią przyjmie taki zastrzyk gotówki. Ceny wejściówek do wspomnianych muzeów wahają się od 11 do 15 euro. Szacuje się, że rocznie Luwr odwiedza ponad 9,2 mln osób, zamek w Wersalu 7 mln osób, a Muzeum Orsay 3,5 mln osób, za sprawą dodatkowego dnia, frekwencja powinna więc wzrosnąć.
Pomysł ten jest częścią projektu budżetu dotyczącego ministerstwa Kultury. Ministrem Kultury Francji jest obecnie Fleur Pellerin, która w sierpniu, podczas rekonstrukcji rządu zastąpiła na tym stanowisku Aurélie Filippetti.
Otwarcie muzeów ma być rozłożone na lata 2015-2017.
M.T