Trzy kolejne miasta niedługo dołączą do listy miast, które wprowadziły ograniczenie prędkość do 30 km/h.
Mer Clermont-Ferrand Olivier Bianchi oznajmił wczoraj, że z dniem 1 grudnia tego roku na wszystkich ulicach, na których dopuszczalna prędkość wynosi obecnie 50 km/h ograniczona ona zostanie do 30 km/h, tam zaś gdzie pojazdy mogą poruszać się z prędkością 70 km/h zostanie wprowadzony limit 50 km/h.
Decyzja ta jest realizacją obietnicy wyborczej mera. Na zbyt szybko poruszające się samochody w mieście zwracali mu również uwagę mieszkańcy miasta. Bianchi zapewnił, że mniejsza prędkość na drogach ma wpływ na ciężkość wypadków.
Przed wprowadzeniem kar za przekroczenie prędkości obowiązywał będzie okres adaptacyjny dla kierowców.
Natomiast od 1 stycznia 2022 r. po mieście wolniej poruszać się będą kierowcy w Bordeaux. Ograniczenie prędkości do 30 km/h dotyczyć będzie ok. 9 na 10 ulic. Jedynie na bulwarach oraz na nabrzeżach Garonny utrzymana zostanie maksymalna prędkość 50 km/h. Mer Bordeaux Pierre Hurmic chce zmniejszenia i upłynnienia ruchu drogowego, jak również ograniczenia zanieczyszczenia atmosferycznego.
Trzecim miastem, które ograniczy dopuszczalną prędkość jest Lyon.
Mer miasta Grégory Doucet chce w ten sposób zmniejszyć liczbę wypadków drogowych i hałas uliczny. Ograniczenie prędkości jest także spełnieniem jego obietnicy wyborczej.
Wiosną przyszłego roku prawie na wszystkich ulicach Lyonu dopuszczalna prędkość zostanie obniżona do 30 km/h, z wyjątkiem niektórych bardzo uczęszczanych arterii.
W 2016 roku dopuszczalna prędkość została ograniczona do 30 km/h w Grenoble, następnie w Lille, Nantes, Rennes oraz w sierpniu tego roku w Montpellier i z końcem sierpnia w Paryżu.