X

Wyszukiwarka portalu iFrancja

Kapusta! Zimowa kapusta… Tygodnik Angora

Artykuł wprowadzono: 13 lutego 2016




Golonka, kiełbasy, wędliny i kapusta. Polski stół? Nie. Alzacki. Kapusta często się pojawia na stole w bogatej w sery Owernii – krainie wulkanów. Ale i w jednym, i drugim przypadku znacznie różni się ona od tego, jak ją podajemy w naszej kuchni. A dlaczego o niej mowa? Bo to jest „zimowa potrawa”.


Alzacki chourcoute – to kiszona w kamionkach biała kapusta, z dodatkiem jałowca i soli, podawana z kiełbasą, płatami boczku, wędzonej szynki i peklowaną golonką. Do tego biały wytrawny riesling – też rzecz jasna alzacki.

Kapusta jak… lekarstwo
Istnieje niemal 40 odmian kapusty – jadalnych i ozdobnych. To warzywo pochodzi z Chin, gdzie murarze wznoszący Chiński Mur jedli ją, wierząc, że zapewni im zdrowie. Do Europy kiszona kapusta przywędrowała z Tatarami i Mongołami. Można ją podawać w zupie, przyrządzaną sauté w woku, na parze, gotowaną lub nadziewaną. Francuzi często jedzą ją na surowo, bo twierdzą, że gotowanie zabija jej właściwości zdrowotne. To warzywo bogate w antydioksyny. Zawiera witaminę C i beta-karoten. Pomaga walczyć z rakiem i ze starością. W Limousine, gdzie wyróżnia się 30 gatunków wołowiny, podaje się kapustę faszerowaną, przyrządzaną na kaczym tłuszczu. W „zimowej” kuchni francuskiej dodaje się kapustę, tak jak i cukinię, patisona, kalafior czy marchewkę, do tradycyjnego gratin dauphonois, czyli zapiekanki ziemniaczanej posypanej tartym serem, lub do wołowiny po burgundzku – do boeuf bourguignon. W Owernii kapustę faszerują warzywami wymieszanymi z przyprawami i mieloną wołowiną z dodatkiem owoców sosny. Zazwyczaj sądzi się, że kapusta to potrawa ciężkostrawna. Szefowie, którzy – podobnie jak takie gwiazdy ekranu jak Jennifer Aniston czy Gwyneth Paltrow – lansują w swoich jadłospisach kapustę, twierdzą, że można temu zaradzić – mniej oleju i masła, zero boczku, a jeśli śmietana, to taka w „lekkiej” wersji, mniej tłusta. Głównie chodzi o „stary” gatunek kapusty – tak zwany „ufryzowany”. To nie jest kapusta o równych i prostych liściach, lecz o pomarszczonych. No i jeszcze jedno. Potrawy z kapustą można przygotować wcześniej. Po wychłodzeniu wsadzamy je do lodówki, a po wyjęciu łyżką zdejmujemy z wierzchu warstwę białego tłuszczu i dopiero wtedy podgrzewamy ją w piekarniku.

Kapuściany odlot
Można przyrządzić wspaniałe danie z liści kapusty, coś w rodzaju naszych „gołąbków”, ale nadziewając je peklowaną kaczką, podając z dużą ilością warzyw, czosnku i z jajkiem. Można ją przyrządzić z pieczarkami, w białym winie z odrobiną octu balsamico, albo tak jak to robią w Alpach, w Sabaudii – faszerowaną kasztanami. Niekiedy posypują ją tam miejscowymi serami z alpejskich łąk. Można jednak pokusić się o przyrządzenie nietuzinkowego dania z kapusty. Kroimy na wstążeczki zielonego selera, marchewkę i drobniutko szalotkę. Kilka liści „ufryzowanej” kapusty zanurzamy we wrzącej wodzie z solą morską. 3 minuty. A potem do lodu. Wycinamy twardy środek. Zarumieniamy szalotkę. Dodajemy marchewkę, cayenne i kurkumę. Na listkach kapusty układamy małże św. Jakuba, krewetki, warzywa. Zawijamy je. A całość w folię aluminiową i teraz do pieca. 180 stopni. 15 minut. W tym czasie do bulionu z kury dolewamy nieco wermutu, kieliszek szampana i masło z kawałkami soli morskiej, a na koniec łyżkę śmietany. Przed podaniem posypujemy posiekaną kolendrą lub bazylią. No i albo szampan, albo białe czarujące swoim smakiem owijającym się dookoła języka Chablis – z winnic porastających burgundzkie pagórki.




Najpopularniejsze

Zobacz także




Wydarzenia

Ogłoszenia