Roland Garros na półmetku – Dzień 7

Artykuł wprowadzono: 3 czerwca 2017

Za nami pierwszy tydzień zmagań tenisistów na kortach Rolanda Garrosa. Dotychczas największą niespodzianką było odpadnięcie Angelique Kerber w I rundzie singla kobiet. U mężczyzn faworyci jak dotąd nie zawodzą. Największe problemy miał broniący tytułu Serb Novak Djoković. Rozstawiony z „dwójką” tenisista po ponad trzech godzinach i pięciosetowym pojedynku pokonał Argentyńczyka Diego Schwartzmana i awansował do 1/8 finału. Formą błyszczy Raphael Nadal. Hiszpan, rozstawiony w imprezie z numerem 4, wygrał piątkowy mecz z Gruzinem Nikolozem Basilaszwilim na korcie Philippe’a Chatriera 6:0, 6:1, 6:0 i pewnie zmierza w stronę 10. tytułu mistrzowskiego na paryskich kortach.

Nasi reprezentanci po dobrym starcie w kolejnych rundach nie zachwycają. Agnieszka Radwańska wygrała w pierwszej rundzie z Francuzką, młodą Fioną Ferro. W drugim meczu było już znacznie trudniej, z Belgijką Alison Van Uytvanck przegrała pierwszego seta, udało jej się jednak odwrócić losy spotkania. W 3 rundzie przeciwniczką krakowianki była znakomicie znana polskim kibicom Alizé Cornet. Francuzka grała długi czas z Magdą Linette w grze podwójnej. Niestety, Radwańska została rozbita przez przeciwniczkę 6:2 6:1 i zakończyła swój występ w Paryżu. Dzisiejszy mecz Magdy Linette z Eliną Switoliną nie odbył się z powodu deszczu.

W grze zostaje ponadto Alicja Rosolska, która zarówno w deblu z Japonką Nao Hibina, jak i w mikście z Nowozelandczykiem Michaelem Venusem wygrała swoje mecze i awansowała do kolejnych rund.

Jesli chodzi o Panów także nie ma się czym cieszyć. Jerzy Janowicz w singlu i Marcin Matkowski w deblu pożegnali się z paryską publicznością już po pierwszym meczu, Łukasz Kubot w parze z Marcelo Melo zatrzymali się na drugiej rundzie debla i jedynie jeszcze Matkowski gra nadal w mikście z Czeszką Lucie Hradecką.

Turniej wkracza powoli w decydującą fazę, emocje rosną i w nadchodzącym tygodniu czekają nas niezwykle emocjonujące pojedynki tenisistów ze światowej czołówki.

Artur Marzec