Według sondażu grupy BVA przeprowadzonego dla dziennika La Tribune 52 proc. Francuzów nie chce kontynuacji manifestacji „żółtych kamizelek”.
Najbardziej przeciwni trwaniu protestów są emeryci (63%), przedstawiciele kadry kierowniczej (61%) i pracownicy średniego szczebla (58).
Natomiast biorąc pod uwagę sympatie polityczne, za końcem manifestacji opowiedziało się 93% wyborców LaREM i 73 % Republikanów.
„Żółte kamizelki” popiera nadal 52% robotników i pracowników umysłowych oraz 47% mieszkańców obszarów wiejskich, ponadto 80% sympatyków partii Francja Niepokorna i 64% Zjednoczenia Narodowego.
Z sondażu wynika również, że Francuzi są bardzo podzieleni co do przyszłości ruchu „żółtych kamizelek. 38% ankietowanych uważa, że protesty będą przybierać na sile, 30% myśli, że będą słabnąć, a 18%, że zakończą się w ciągu kilku tygodni.
W szeregach samych członków ruchu „żółtych kamizelek” optymizm nie słabnie. I tak, aż 85% ankietowanych jest przekonanych, że mobilizacja bardzo szybko przybierze na sile.
Według sondażu BVA 87% ankietowanych popiera natomiast trwające od kilku miesięcy strajki w szpitalnych oddziałach ratunkowych.
Sondaż przeprowadzono w dniach 5 i 6 września na reprezentatywnej grupie liczącej 1000 osób.