Gdyby pierwsza tura wyborów prezydenckich odbywała się w przyszłą niedzielę, na kogo zagłosowałbyś? – Na takie pytanie odpowiedzieli ankietowani, w ramach badania opinii publicznej na temat szans poszczególnych kandydatów w wyborach prezydenckich we Francji.
Sondaż ifop wykonany dla francuskiego lewicowego dziennika Marianne wykazał, że gdyby przyspieszyć pierwszą turę wyborów prezydenckich, mających odbyć się w 2017 roku, na najbliższą niedzielę, Marine Le Pen, szefowa Frontu Narodowego uzyskałaby 26% głosów, a Nicolas Sarkozy 25%, tym samym przechodząc do drugiej tury.
Obecny prezydent Francji François Hollande nie dostałby się do następnej tury, zdobywając zaledwie 17% poparcia. Podobne wyniki uzyskałaby również kandydatura Manuela Valls’a, aktualnego premiera Francji.
Front narodowy -ultraprawicowa, antyimigracyjna i antyunijna partia – zdobywa coraz większe poparcie francuskiego społeczeństwa. W ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego zdobyła 25% głosów.
.