X

Wyszukiwarka portalu iFrancja

Francuska pisarka Annie Ernaux laureatką literackiego Nobla

Artykuł wprowadzono: 6 października 2022




Laureatkę literackiego Nobla została francuska pisarka Annie Ernaux za odwagę i chirurgiczną precyzję, z jaką odkrywa korzenie wyobcowania oraz społecznych ograniczeń, jakim podlega jednostkowa pamięć” – podała w czwartek Szwedzka Akademia.

Szwedzka Akademia nagrodziła urodzoną w 1940 roku Annie Ernaux za „odwagę i chirurgiczną precyzję, z jaką odkrywa korzenie wyobcowania oraz społecznych ograniczeń, jakim podlega jednostkowa pamięć”. „W swojej twórczości bezustannie i pod różnymi kątami przygląda się życiu naznaczonemu licznymi problemami związanymi z płcią, językiem i klasą społeczną” – napisała Szwedzka Akademia.

Annie Ernaux, „prozaiczka, feministka, jedna z najważniejszych współczesnych pisarek francuskich. Wychowała się w robotniczej dzielnicy normandzkiego miasteczka Yvetot, co znacząco wpłynęło na jej twórczość. Absolwentka wydziału literatury współczesnej na uniwersytetach w Rouen oraz w Bordeaux. Przez całe dorosłe życie po ukończeniu studiów pracowała jako nauczycielka języka francuskiego. Uczyła w gimnazjach i liceach, a potem w Narodowym Centrum Nauczania na Odległość” – podaje wydawnictwo Czarne, które w tym roku opublikowało przekład powieści Ernaux pt. „Lata”.

Zadebiutowała w 1974 roku powieścią „Les Armoires vides”. Jest autorką ponad dwudziestu książek, m.in. wydanej po polsku mikropowieści „Miejsce”. Laureatka wielu międzynarodowych nagród literackich, w tym Nagrody Renaudot (właśnie za „Miejsce”) oraz Nagrody im. Marguerite Yourcenar (za całokształt twórczości).

Jej autobiograficzna, a zarazem pokoleniowa opowieść „Lata” zdobyła Nagrodę Uniwersytetu Warwick, nagrodę przyznawaną przez Association Marguerite Duras, Nagrodę im. François Mauriaca, włoską Premio Strega Europeo, a także znalazła się na krótkiej liście nominowanych do Nagrody Bookera. Jest pierwszą kobietą, której dzieła ukazały się za życia w serii Quarto prestiżowego wydawnictwa Éditions Gallimard. Jest również doktorem honoris causa uniwersytetu Cergy-Pontoise – przypomina Czarne. (PAP)

Ernaux: odważna kronikarka swojej epoki

„To dla mnie wielki zaszczyt, ale też odpowiedzialność. Odpowiedzialność, aby świat był sprawiedliwy” – powiedziała Annie Ernaux, francuska pisarka na wieść, że Szwedzka Akademia uhonorowała ją literacką Nagrodą Nobla. Jej autobiograficzna twórczość uchodzi za kronikę życia całego pokolenia dorastających po wojnie Francuzów.

Akademii Szwedzkiej nie udało się skontaktować z Annie Ernaux przed ogłoszeniem werdyktu, jak to jest w zwyczaju. O otrzymaniu literackiego Nobla pisarka dowiedziała się odbierając telefon od reportera szwedzkiej agencji TT. „Nie! Naprawdę?” – zareagowała Ernaux. „Pracowałam dziś rano, telefon dzwonił cały czas, ale nie odbierałam” – dodała nowa noblistka. „To dla mnie wielki zaszczyt, ale też odpowiedzialność. Odpowiedzialność, aby świat był sprawiedliwy” – powiedziała po chwili.

Szef działu kultury największego szwedzkiego dziennika „Dagens Nyheter” Bjoern Wiman ocenił, że tegoroczny werdykt można określić jako „klasyczny” oraz „oczekiwany”. „Dzięki Nagrodzie Nobla pisarka stanie się bardzo popularna. Wybór Annie Ernaux pokazuje, że Akademia Szwedzka bierze pod uwagę nie tylko jakość, której niezaprzeczalną reprezentantką jest noblistka, ale również rozkład płci oraz oczekiwania publiczności” – podkreślił Wiman.

Szwedzka Akademia nagrodziła urodzoną w 1940 roku Annie Ernaux za „odwagę i chirurgiczną precyzję, z jaką odkrywa korzenie wyobcowania oraz społecznych ograniczeń, jakim podlega jednostkowa pamięć”. „W swojej twórczości bezustannie i pod różnymi kątami przygląda się życiu naznaczonemu licznymi problemami związanymi z płcią, językiem i klasą społeczną” – napisała Szwedzka Akademia.

„Annie Ernaux jest artystką, która wprowadziła do literatury francuskiej prostotę. Jej sposób pisania sama określiła jako pisanie płaskie, tzn. pisanie językiem bardzo bezpośrednim. W zasadzie jej język jest jak skalpel, bardzo dosadny, surowy, ostry, ale absolutnie niepozbawiony wielkiej empatii. Ernaux mierzy się z zagadnieniami rewolucji obyczajowej, postępującego konsumpcjonizmu i sekularyzacji, przywołuje przełomowe momenty dla historii Francji i Europy” – powiedziała o tegorocznej noblistce dr Katarzyna Kotowska z Uniwersytetu Gdańskiego.

Tegoroczna noblistka urodziła się w Yve­tot, małej miejscowości w Normandii, w roku 1940. Jej rodzice prowadzili niewielkie bistro, z trudem łożyli na edukację zdolnej córki, która postanowiła studiować li­te­ra­tu­rę na Uni­wer­sy­te­cie w Rouen. Ab­sol­went­ka Er­naux roz­po­częła pracę jako nauczycielka, w 1964 roku wyszła za mąż, urodziła dwójkę dzieci. Udało jej się godzić życie rodzin­ne z za­wo­do­wym. W międzyczasie we Francji zaszły wielkie zmiany gospodarcze i obyczajowe.

W roku 1971 wy­daw­nic­two Gal­li­mard wy­dało pierw­szą po­wieść Er­naux za­ty­tu­ło­wa­ną „Les Ar­mo­ires vides” (Puste szafy). Głów­na bo­ha­ter­ka, De­ni­se Le­su­re, to stu­dent­ka li­te­ra­tu­ry, która w la­tach sześć­dzie­sią­tych pod­da­je się nie­le­gal­ne­mu wów­czas za­bie­go­wi abor­cji i czeka na po­ro­nie­nie w aka­de­mi­ku. Fran­cu­ska usta­wa de­pe­na­li­zu­ją­ca prze­ry­wa­nie ciąży zo­sta­nie wpro­wa­dzo­na do­pie­ro w 1975 roku. Powieść młodej pisarki jest głosem w toczącej się wówczas we Francji dyskusji na temat dopuszczalności aborcji, a także przywołuje jej własne doświadczenia przerwania ciąży, w opowiadaniu „Wydarzenie” – jeszcze bardziej otwarcie. W li­sto­pa­dzie 2021 roku do kin trafiła ekra­ni­za­cja opo­wia­da­nia Er­naux w re­ży­se­rii Au­drey Diwan, uho­no­ro­wa­na Zło­tym Lwem na 78. Mię­dzy­na­ro­do­wym Fe­sti­wa­lu Fil­mo­wym w We­ne­cji.

Kolejne powieści Ernaux to m.in. „Ce qu’ils di­sent ou rien” (1977), „Miej­sce” (1983) (polskie wydanie 1989, PIW) i „Une femme” (Pewna ko­bie­ta; 1988). Także te książki oparte są na wydarzeniach z życia autorki, a także historia jej rodziców. „Er­naux ochrzci tę me­to­dę ter­mi­nem +au­to­so­cjo­bio­gra­fia+ – +auto+, bo ma­te­riał opar­ty jest na oso­bi­stym do­świad­cze­niu; +socjo+ ze wzglę­du na wątki spo­łecz­ne i hi­sto­rycz­ny kon­tekst dzie­ła. To także re­la­cja z życia in­nych. Au­to­so­cjo­bio­gra­fia uka­zu­je więc różne siły za­an­ga­żo­wa­ne w kształ­to­wa­nie pi­sar­skie­go +ja+. Nie chodzi tu jed­nak o wy­po­wie­dze­nie +ja+ lub jego od­na­le­zie­nie, lecz o +za­gu­bie­nie+ go w tłu­mie mu po­dob­nych” – napisała Kotowska.

W 2016 roku uka­zu­je się książ­ka „Mémoire de fille” – w której Er­naux opi­su­je mo­ment, w któ­rym otwo­rzył się przed nią świat do­ro­słych, „Se per­dre” (2001) to opowieść o romansie, w „Écrire la vie” – wy­bo­rze tek­stów z 2011 roku – au­tor­ka przywołuje frag­men­ty dzien­ni­ka, aby dzię­ki nim +uzu­peł­nić+ album fo­to­gra­ficz­ny. W tym samym roku pu­bli­ku­je pro­wa­dzo­ny w la­tach 1981–1982 dzien­nik, „L’Ate­lier noir”.

Na język polski zostały przetłumaczone jej dwa teksty – na początku 2022 r. nakładem wydawnictwa Czarne ukazały się lata „Lata”, natomiast wcześniej Państwowy Instytut Wydawniczy wydał jej krótki tekst z 1983 r. „Miejsce”, które traktuje o śmierci ojca. Obie te po­zy­cje są wyjątkowe na tle pozostałych, niemal trzydziestu dzieł Ernaux. „Miej­sce”, uhonorowane Nagro­dą Re­nau­dot, przy­nio­sło jej sze­ro­ki roz­głos, „Lata” uznawane są za najlepsza książkę tej pisarki, swoistą kro­ni­kę zbio­ro­wej pa­mię­ci jej pokolenia, które dorastało w powojennym niedostatku, doświadczyło rozkwitu kapitalizmu i rewolucji obyczajowej końca lat 60. „Czy byłabym szczęśliwsza, mając inne życie?” – zdaje się stale pytać Ernaux, opisując kolejne dekady drugiej połowy XX wieku – od młodości w małym, tradycyjnym, normandzkim miasteczku po dorosłość w Paryżu, ferment rewolucji 68 roku. „Chciałaby te liczne obrazy siebie, rozdzielone, niezsynchronizowane, połączyć nicią opowieści o swojej egzystencji od narodzin w czasie II wojny światowej aż do dzisiaj” – mówiła dr Kotowska dodając, że pisarka „pisze o życiu, ale – jak sama wspomina – nie o swoim życiu, tylko pisze o życiu, jakie jej zostało dane”.

W rozmowie z PAP w maju tego roku Ernaux, zapytana, czy w dzisiejszym świecie literackim są jeszcze jakieś tabu, które należy przełamać powiedziała: „Niewątpliwie nadal istnieją tabu. Niewiele mówi się chociażby o menopauzie i tym, że kobiety, które ją przeszły, nadal pragną się rozwijać. Romans kobiety po menopauzie z młodszym mężczyzną wciąż bywa uważany za coś dziwnego. Przykleja się jej łatkę kuguarzycy, drapieżnej kocicy, która +poluje na zwierzynę+, by zaspokoić swoje potrzeby. Rola kobiet w społeczeństwie zawsze była pomniejszana. To dotyczy nie tylko spraw intymnych, ale praktycznie każdego aspektu życia. Przyjęło się, że to mężczyźni dominują” – powiedziała noblistka.

Tegoroczna noblistka w rozmowie ze szwedzką telewizją SVT zapowiedziała, że przyjedzie do Sztokholmu 10 grudnia, aby odebrać Nagrodę Nobla oraz wygłosić noblowski wykład. (PAO)




Najpopularniejsze

Zobacz także




Wydarzenia

Ogłoszenia