„Mogę jedynie powiedzieć, że nie będzie całkowitego zakazu” – oznajmił Poupard w wywiadzie dla dziennika finansowego „Les Echos”.
„Operatorów, którzy nie korzystają obecnie ze sprzętu Huawei, zachęcamy, aby go nie wybierali” – dodał.
Minister gospodarki i finansów Bruno Le Maire zapowiedział już w lutym, że Huawei nie zostanie wykluczony z francuskiego rynku. Zastrzegł przy tym, że „będą ograniczenia” w celu ochrony „interesów dotyczących suwerenności” Francji.
„Jeśli w pobliżu znajduje się infrastruktura krytyczna, obiekty wojskowe, strefy nuklearne, wprowadzimy pewną liczbę ograniczeń w celu ochrony naszych interesów dotyczących suwerenności” – wyjaśnił Le Maire.
Pod koniec stycznia Unia Europejska odrzuciła amerykańskie naciski i pozwoliła państwom członkowskim na samodzielne decydowanie o zakresie ograniczeń, jakie nałożą na „dostawców wysokiego ryzyka”, m.in. Huawei, przy wdrożeniach krajowych sieci 5G.
Stany Zjednoczone od ponad roku naciskają na sojuszników, by całkowicie wykluczyli Huawei z wdrożeń sieci 5G. Waszyngton wskazuje przy tym na względy bezpieczeństwa narodowego i ryzyko wykorzystania sprzętu dostawcy do celów wywiadowczych przez Pekin. Władze komunistycznych Chin i koncernu Huawei odrzucają te oskarżenia.
PAP