Według AFP francuskie ministerstwo spraw wewnętrznych zastanawia się nad nieodliczaniem już punktu od prawa jazdy kierowcom winnym „niewielkiego przekroczenia dopuszczalnej prędkości”.
Aktualnie za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o maksymalnie 20 km/h grozi mandat w wysokości 68 lub 135 euro i utrata jednego punktu. Zamiarem MSW jest karanie kierowców już tylko mandatem, bez potrącania punktu przy przekroczeniu dozwolonej prędkości o maksymalnie 5 km/h.
Ponadto w ciągu maksymalnie dwóch lat ministerstwo to planuje całkowitą digitalizację prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego, tak aby zagwarantować ukaranie mandatem osoby rzeczywiście winnej wykroczenia i wykluczyć składanie fałszywych deklaracji, aby zachować punkty.
Według danych MSW z 2020 roku jazda z prędkością przekraczającą tę dopuszczalną o mniej niż 5 km/h stanowiła 58 procent wszystkich wykroczeń dotyczących nieprzestrzegania dopuszczalnej prędkości i odpowiadała 7,3 mln mandatów.