Badanie, przeprowadzone przez około 30 naukowców, przedstawia trendy klimatyczne dotyczące pokrywy śnieżnej w skali całych Alp – wyjaśnił dyrektor Narodowego Centrum Badań Meteorologicznych (Meteo France – CNRS) Samuel Morin cytowany przez dziennik „Le Figaro”.
Wnioski badaczy bazują na obserwacjach i zróżnicowanych danych pochodzących z 2 tys. stacji pogodowych w sześciu krajach (Włochy, Francja, Niemcy, Austria, Słowenia, Szwajcaria); dane te obejmują lata 1971-2019.
Pokrywa śnieżna Alp cały czas się kurczy – wynika z badania. Liczba dni między pierwszymi śniegami w okresie listopad-grudzień a wiosennymi roztopami nadal spada – o około 5 dni na dekadę.
„Do 2050 roku pokrywa śnieżna na niskich i średnich wysokościach Alp zmniejszy się o 10-40 proc.” – uważa Morin.
Naukowcy tłumaczą zjawisko kurczenia się pokrywy śnieżnej tzw. efektem nożyc: z jednej strony opady w zimie przynoszą więcej deszczu niż śniegu, co ogranicza tworzenie się pokrywy śnieżnej; z drugiej strony pokrywa śnieżna szybciej się topi na skutek wyższych średnich temperatur.
PAP