14/04 Odwiedzam dalej znajomych, a Ines bawi sie przy tym swietnie bo ciagle jest w centrum uwagi co jest dla niej rownie niezbedne jak tlen do oddychnia. Zycie tutaj toczy sie bardzo leniwie i spokojnie. Po tych paru miesiacach spedzonych w Pryzu , zaczynam dpstrzegac jak rozne potrafia byc zycia ludzi. 15/04 Zaczynaja powracac stare nawyki, przyzwcyzajenia, uczucia i ochota by jednych zobaczyc troche dluzej niz tych drugich. Patrzac na zycie moich ...
31/03 Karolina dotrala juz do Polski z listami dla mojej rodziny, kolezanek i cala masa drobnych prezentow. Zaloze sie,ze moja mama urzadzila jej niezle przesluchanie by wyciagnac wszystkie najdrobniejsze chocby szczegoly, dotyczace mojego nowego zycia. 1/04Chce tu zostac, chce tu zyc,ale musze koniecznie zmienic prace. Paryz okazal sie dobrym kierunkiem. Wyladowalam w przepieknym miejscu, w ktorym mam tyle do odkrycia,ze zjamie mi to troche czasu. Musze ...
17/03 Tak bardzo tesknie za domem, ze zobaczenie rodziny wydaje mi sie strasznie nierealnym marzeniem. Mam wrazenie,ze moja miejscowosc jest doslownie na koncu swiata. Nie moge sie doczekac tego momentu gdy bede juz w Polsce. 18/03Negocjacjee z Marine na temat moich odwiedzin w ojczyznie trwaja. Zadna data jej nie pasuje. Ciagle jakies komplikacje, a ja juz nie moge sie doczekac. Boje sie,ze ten wysniony dzien nigdy nie nadejdzie. Jeszcze nie wyjechalam, jeszcze ...
03/03 W ten week end zawitala do Paryza moja znajoma z Polski. Jest nauczycielka, ma dwojke dzieci w tym jedno, ktore ma zaledwie 6 miesiecy. Karolina przyjezdza do Francji kiedy tylko ma okazje poto by zarobic dodatkowo pare grosza. Bardzo sie ucieszylam z jej wiyzty dzisiejszej bo przniosla mi prezenty i listy od rodziny i znajomych. Dowiedzialam sie zaledwie dwa dni temu,ze przyjezdza i przyznam szczerze,ze nie moglam sie doczekac kiedy nas odwiedzi (ona zna sie z Ines ...
17/02 Val d’Isere Gorskie powietrze dobrze na mnie wplywa. Szkoda tylko,ze dzieci jakos wieczorem nie za bardzo sa zmeczone. Malo widuje Marine wiec jak narazie wszystko gra. 18/02 Val d’Isere Ciesze sie,ze tutaj przyjechalam. Dzisiaj wieczorem odbyl sie niesamowity pokaz. 350 narciarzy, zjezdzalo z lampionami, z wysokiego stoku. Widok cudowny. Na koniec byl pokaz sztucznych ogni do specjalnie dobranej i glosnej muzyki. Wrazenia niesamowite!!! 19/02 ...
3/02 Dzis mialam bardzo spokojny dzien i chyba przez ta cisze caly czas myslalam o rodzinie. Tak bardzo chcialabym juz ich wszystkich zobaczyc. 4/02 Marcin napisal mi sms-a... Nic wielkiego. Zapytal co u mnie slychac. Chyba wolalabym by juz zamilkl na zawsze. 5/02 Tak sobie siedze w tym „moim” paryskim pokoju i doszlam do wniosku,ze mimo tego, iz mieszkanie jest piekne to ja sie tutaj czuje strasznie obco. W salonie i kuchni trwa martwa cisza bo nikt z tych ...
20/01 Jakis nieproszony gosc chcial na sile wejsc do mieszkania. Troche sie przestraszylam bo bylam sama w domu,ale na szczescie maja tutaj dobre zabezpieczenia drzwi i wszystko dobrze sie skonczylo. Tak mysle i mysle czy on wrocil na dobre, czy tylko przelotnie? I dlaczego tak szybko poszedl sobie wczoraj ? 21/01 Nie moglam pojsc do szkoly bo musialam zajac sie chora Ines. Na szczescie duzo spala i bylo dosyc spokojnie. Myslalam,zeby wyslac mu sms-a,ale jakos ...
6/01 Nigdy sie nie wymienilismy sie numerami telefonow tym bardziej zastanawiam sie czy ten wczorajszy sms jest od Marcina. Nie poszlam w niedziele do kosciola bo po powrocie z Burgundi zostalam z Ines. Kladac sie spac po 23h zobaczylam koperte na telefonie. Ktos przyslala mi sms-a o tresci: „ Mam nadzieje,ze bedziesz w czwartek. Chcialbym porozmawiac”. Ciezko bylo mi wczoraj zasnac.7/01Od rana placze i krzyki! Przez ten dom przeszlo tornado! Marine chciala obudzic dzis ...
23/12 W szkole mam wakacje i postanowilam ten czas wykorzystac na dodatkowa prace. Znalazalam rodzine, ktora szukala dziewczyny do sprzatania raz w tygodniu. Bylam dzis u nich pierwszy raz. Poza tym pelne rece roboty z Ines. Wogole nie czuje,ze swieta juz jutro. Ale moze to i lepiej... 24/12 Bardzo balam sie tego dnia. Okazalo sie jednak,ze bylo wesolo. Ale nie ukrywam,ze wszystkim nam poplynely lzy. Chyba kazda z dziewczyn chciala byc dzisiaj w Polsce. ...
9/12 Mialam bardzo zly sen w nocy. Caly dzien myslalam czy wszystko w domu w porzadku. Na szczescie wieczorem dostalam sms-a od mamy i nic nie wskazuje na jakies problemy. 10/12 Marine pozwolila zadzownic mi dzis do domu. Oczywiscie plakalam do sluchawki razem z mama. To naszz pierwsza rozmowa od momentu gdy napisalam im w liscie,ze nie przyjade na swieta.Tacie tez ,ze bylo smutno. Jak ja te swieta tutaj przezyje ? Rano pod drzwiami czekal juz na mnie list od Elwiry. ...
Ostatnio edytowane przez o-per-k :11 marca 2012 o 13:39