-
Przeprowadzka do Francji
Witam. Właśnie się dowiedziałam że mój mąż znalazł nam mieszkanie w Bordeaux i w styczniu nas tam zabiera. Stąd moje pytanie. Patrzac na ostatnie sytuację w Paryżu czy to jest dobry pomysł ? Prosilabym o wypowiedź osoby mieszkające tam. Co byscie zrobili na moim miejscu ? Zaznacze że jede tam z 5 letnią córka a w Polsce nie mamy kompletnie nic.
-
sytuacja w Paryżu to obecnie dramat ale tak duze miasta jak Boredeaux czy Lyon lub Marsylia też sa narazone na ataki tych popaprańców terrorystów .
Francja nie radzi sobie z imigrantami z Afryki i bedzie coraz gorzej. Osobiscie uważam ,że to nie jest dobry czas na przeprowadzke tutaj ale sama musisz zdecydowac. Przyjedz ,zobacz i nie pal mostów w kraju aby miec gdzie wrócic. Ja osobiscie zastanawiam sie nad sprzedaża domu i powrotem...
-
Dramat był 13 listopada. Teraz Paryż wraca do życia.
Decyzję musicie podjąć sami, bo to Wy będziecie ponosić jej konsekwencje. Nikt nie da gwarancji, że będzie wszystko szło jak po przysłowiowym maśle i przyznaję rację Anonimusowi, że nie paliłabym mostów za sobą. Można przyjechać, na rok, zbadać warunki, czy dzieci się zaadaptują, czy znajdziesz pracę itd., itd., a ostateczną decyzję można podjąć później. Powodzenia :)
-
Myślę, że w dzisiejszych czasach nigdzie nie jest bezpiecznie. Jeśli nie macie nic w Polsce a Twój mąż znalazł mieszkanie w Bordeaux to chyba nie macie za dużego wyboru...
-
Osobiście uważam, że nie ma co dać się przestraszyć. Wiadomo, że trzeba zachować środki ostrożności i nie ma takiej swobody jak wcześniej z wychodzeniem z domu po zmroku itp. ale wszyscy ludzie żyją tam dalej normalnie. Chodzą do pracy, odbierają dzieci ze szkół, jedzą w restauracjach itd. Ja podarowałam sobie chodzenie na imprezy masowe, które są głównym celem zamachowców i wychodzę z założenia, że póki co to wystarczy żeby zapewnić sobie bezpieczeństwo. Powodzenia! :)