Hobby, Muzyka, Film, Malarstwo, Rozrywka, Książka,
To już? O kurczaki! Święta za pasem, karp się szykuje do galarety, choinki w każdym markecie, a ja jak zwykle i wiecznie… zielony. Siwa broda nie zapuszczona, coca cola nie schłodzona, obejście nieodśnie… nieodliścione. To może chociaż prezenty? Też nie. Propozycje prezentowe prawdopodobnie wylewają się na Was z każdego skrawka czasopisma, skrzynki na listy, e-maila, witryny sklepowej, plakatu, telewizora i ostatecznie śnią się po nocach. Ci, którzy dokują na Boże ...
Ostatnio edytowane przez wieczniezielony :12 grudnia 2015 o 14:01
Bez owijania w bawełnę, wyłuszczę Ci szanowny czytelniku w czym jest rzecz. Na "popularnym serwisie społecznościowym" jest grupa dziewczyn, które dowodzone przez charyzmatyczną liderkę, starają się nie popaść w niebyt i nie zostać wchłonięte przez paryską codzienność. Mówiąc po ludzku, pomagają sobie w codziennych zmaganiach z papierologią administracji, polecają sprawdzone manikiurzystki, wychodzą razem na wystawy, czy choćby na ploteczki przy piwku. Niby nic ...
Ostatnio edytowane przez wieczniezielony :02 listopada 2014 o 20:59
Dzisiaj tylko taka szybka notka, dopóki temperatura nie opadła. A szybka z dwóch powodów. Po pierwsze, jest to już trochę powtórka z rozrywki i powoli możemy się oswajać z faktem, że Francuzi oswajają się z faktem, że mamy najładniejsze dziewczyny w tej części galaktyki i okładki magazynów są dla nich idealnym miejscem. Po drugie notka jest szybka, jak szybko nasz wzrok przykuwa deskorolka uwieczniona na fotografii. Jeśli jeszcze jakimś cudem nie zauważyliście Małgosi na mieście, ...
Ostatnio edytowane przez wieczniezielony :28 września 2014 o 02:09
Wrzesień. Czyli wiadomo, że kolejna rocznica niespodziewanej, choć starannie przygotowanej wizyty pewnego niskiego i wygadanego Austriaka z wąsikiem i jego opancerzonych kumpli . Wiele jest teorii na temat tego „co by było, gdyby”...walczyć do upadłego, układać się z najeźdźcą? Może nasz Paryż Wschodu nadal byłby naszą chlubą, a nie betonowym potworkiem? Może bylibyśmy właścicielami globalnych korporacji i dyktowali trendy w projektowaniu śrub okrętowych albo chociaż bawełnianych ...
Ostatnio edytowane przez wieczniezielony :10 września 2014 o 16:59
Dyskusja stara jak migracje ludności. Odkąd pierwszy ziomek Karola Wielkiego spotkał się przy kuflu miodu pitnego z pobratymcami Mieszka I, dochodziło zapewne do dyskusji o tym, kto był pierwszy, lepszy, szybszy, kto mógł więcej wypić, a kto dłużej... nurkować. Czy dzisiaj mimo globalizacji, powszechnemu dostępowi do telewizji i Internetu coś się zmieniło w tej kwestii? My się dziwimy ich zniewieścieniu, oni naszym niedźwiedziom polarnym. My obśmiewamy ich kapitulację w ostatniej ...
Ostatnio edytowane przez wieczniezielony :07 lipca 2014 o 21:24